Myśląc o żaglowcu w pierwszej chwili mamy przed oczami olbrzymie płótna żagli. Ciężko także nie zauważyć kilometrów lin, które są równie charakterystyczne dla tego typu okrętów. Co więcej, żadna z dziesiątek lin nie była na żaglowcu zbędna. Wszystkie miały swoje miejsce, swoje zadanie do spełnienia. Dzięki tak gęstej pajęczynie lin możliwe było sterowanie olbrzymim żaglowcem
Być może jeszcze pamiętacie poprzedni wpis o zwijaniu części kartonowych. Dzisiaj wpis będący w pewnym sensie jego kontynuacją, w dalszym ciągu głównym tematem będą wiosła z HMS Wolf. Zostałem poproszony, żeby wyjaśnić jak malować elementy, aby uzyskać niejednolity kolor drewna. Ponieważ jest to skala 1:72, trochę bezcelowe jest dokładne odwzorowywanie faktury słoi na drewnie. Wystarczający
HMS VICTORY – okręt flagowy Admirała Lorda Nelsona Jeden z najbardziej znanych okrętów. Budowę HMS Victory rozpoczęto w 1759 roku, a jego głównym projektantem był Sir Thomas Slade. Żaglowiec, który zasłynął jako okręt flagowy Admirała Horatio Nelsona w bitwie pod Trafalgarem, był jednym z największych i najsłynniejszych okrętów floty brytyjskiej przełomu XVIII i XIX wieku.
Wystarczy tylko na chwilę zajrzeć do modelu kartonowego, aby zauważyć, że niektóre części trzeba zwinąć w rurkę, a jeszcze inne ciasno(tak, żeby nie było wewnątrz wolnej przestrzeni). Jak ładnie skleić pierwsze z nich, opiszemy kiedyś na przykładzie zwijania luf dział okrętowych. Teraz zajmiemy się przypadkiem, kiedy część trzeba ciasno zwinąć lub owinąć na innym elemencie,
W pierwszym wpisie o malowaniu powiedzieliśmy sobie trochę o tym co trzeba malować, jak się do tego zabrać i czego lepiej nie robić. Dzisiaj kontynuacja tego tematu, ale od trochę innej strony. Dowiecie się czym można malować modele. Podobnie jak poprzednio skupimy się na malowaniu tylko pędzlem. Niestety temat o malowaniu aerografem musi jeszcze poczekać.
Czym malować modele kartonowe? Jakich farb użyć, jakich pędzli? Czy w ogóle jest sens malować modele? Odpowiedzi na te pytania(i inne też) znajdziesz poniżej. Od razu powiem, że malowanie modeli kartonowych jest stosunkowo proste. Ale jak wszystko, można je bardzo skomplikować. Nie będzie tu nic o impregnowaniu kartonu, malowaniu go lakierami, ani o żadnych innych
W pierwszej części Czym ja to s(KLEJE)? mogliście przeczytać jak kleić model, żeby wyglądał jak najlepiej. Skupiliśmy się na tym, żeby nakładać mało kleju, robić to dokładnie i szybko, nie brudząc przy tym wszystkiego co trzymamy w rękach. Teraz dowiecie się czym kleić wasz model.
